Jesień zawitała już pełną parą! Właściwie to już psychicznie czuję się jakby była zima.Temperatura gwałtownie spada z dnia na dzień a ja wyciągam z szafy swoje sweterki i ciepłe szale w ulubionych kolorach. Coraz szybciej zastaje mnie zmierzch i coraz później budzi świt. Jednakże pomimo nieco dołującej i nie zawsze sprzyjającej aury musimy dalej o tej samej porze wstawać do pracy czy szkoły i wykonywać codzienne obowiązki. Nadchodzący i obecny czas zmuszają Nas poniekąd do tego,abyśmy większą część czasu spędzali w ciepłych domach, z dala od deszczu i wiatru. Nie jest to jednak powód do tego, aby rezygnować z czynności, które sprawiały Nam przyjemność np. z joggingu. Dodatkowo warto w swoje życie wprowadzić kilka dodatkowych form relaksacyjnych, ażeby ta pora roku nie była omijana szerokim łukiem.
05:32:00
10 sposobów na spędzanie czasu w chłodne wieczory.
Jesień zawitała już pełną parą! Właściwie to już psychicznie czuję się jakby była zima.Temperatura gwałtownie spada z dnia na dzień a ja wyciągam z szafy swoje sweterki i ciepłe szale w ulubionych kolorach. Coraz szybciej zastaje mnie zmierzch i coraz później budzi świt. Jednakże pomimo nieco dołującej i nie zawsze sprzyjającej aury musimy dalej o tej samej porze wstawać do pracy czy szkoły i wykonywać codzienne obowiązki. Nadchodzący i obecny czas zmuszają Nas poniekąd do tego,abyśmy większą część czasu spędzali w ciepłych domach, z dala od deszczu i wiatru. Nie jest to jednak powód do tego, aby rezygnować z czynności, które sprawiały Nam przyjemność np. z joggingu. Dodatkowo warto w swoje życie wprowadzić kilka dodatkowych form relaksacyjnych, ażeby ta pora roku nie była omijana szerokim łukiem.
06:40:00
Czego nauczył mnie rok 2017? 5 lekcji, których doświadczył prawie każdy.
Spora część z Nas pewnie odetchnie na wieść, że ten rok dobiega końca. Z przyczyn osobistych mogę stwierdzić, że ten rok był dla mnie jednym z najpiękniejszych w moim życiu i jednocześnie był rokiem, o którym chciałabym jak najszybciej zapomnieć. Właściwie to w każdym roku zrobiliśmy coś z czego nie jesteśmy dumni, ale co wzbogaciło Nas o nowe doświadczenia. Nie bądźmy też aż takimi pesymistami, bo na pewno również przydarzyło się Nam coś miłego, albo jeszcze lepiej, sami doprowadziliśmy do tego, że coś Nam się jednak udało.
03:57:00
10 rzeczy,o które warto zadbać o poranku.
00:16:00
Włosy jak życie-nie zawsze się układają. 20 rad odnośnie dbania o swoje włosy.
Swego czasu moja mama miała ogromną obsesję na punkcie moich włosów. Od dziecka mi je zapuszczała,pielęgnowała i tworzyła na mojej głowie po prostu cuda! Z biegiem czasu stało się to uciążliwe-ja urosłam i włosy razem ze mną.Stały się długie,ciężkie i bardzo obciążyły mi kręgosłup. Przy skromnych 40 kg dźwiganie równie dużo ważących włosów nie było przyjemnością.Coraz częściej bolała mnie głowa i cały kark. W końcu razem z mamą podjęłyśmy decyzję o ścięciu włosów. Jaka to była ulga! Nigdy nie żałowałam tej decyzji. Nie dość, że w krótkich włosach czułam się bardziej komfortowo to jeszcze ta nowa fryzura zrobiła ze mnie małą kobietkę, co bardzo mi się podobało. Do tej pory moje włosy mają raczej stały poziom długości, ale przez te kilkanaście lat dosyć sporo się o nich nauczyłam i zdobyłam mam nadzieję, że choćby minimalne doświadczenie w ich pielęgnacji. Dzisiaj przedstawię Ci wydaje mi się całkiem sporo różnych moich spostrzeżeń i rad, które pomogą zadbać Ci o dobrą kondycję Twoich włosów, albo chociaż w małym stopniu zniwelują Twoje problemy w związku z nimi. Oczywiście nie jestem żadną specjalistką w tej dziedzinie. Rady, którymi chcę się podzielić podpatrzyłam albo u kogoś kto ma rozeznanie w tym temacie, albo usłyszałam u swojego fryzjera albo po prostu sama na nie wpadłam i się sprawdziły. Pewnie większość z nich, o ile nie wszystkie, są już znane ale być może komuś o nich po prostu przypomnę.
03:12:00
Jak odzyskać swoją pewność siebie? ➫ o sytuacjach,które zmieniają ludzi.
Dam sobie rękę uciąć, że każdy z Nas chociaż raz doświadczył sytuacji, która w niesamowity sposób zaburzyła Naszą wewnętrzną harmonię. Wiele zmian w ludziach jest skutkiem przeżytych sytuacji czy doznań emocjonalnych. Czasem kompletnie od Nas niezależnych. Coraz częściej przekonuję się, że wszystko jest po coś: po coś poznajemy daną osobę, z jakiegoś powodu musimy trochę pocierpieć, podejmujemy taką a nie inną decyzję. Zaczęłam w to wierzyć, bo dzięki temu stawałam o piętro wyżej nad bezsilnością wobec tych zdarzeń. Wiele przykrych sytuacji tłumaczyłam sobie tym, że 'tak musi być', że 'to jest mi pisane'. Może w jakiś sposób to głupie i naiwne, ale w tamtej chwili pomagało. Wyciszałam się i czekałam aż emocje opadną a ja znowu będę potrafiła racjonalnie myśleć i podejmę działanie, które wyjdzie mi już tylko na dobre.
08:45:00
Nieoczywisty melodramat o miłości? ,,One Day'' z 2011 roku odkryciem tej jesieni!
Temat filmowej miłości jest już, jak to niektórzy mówią, oklepany. I naprawdę momentami się z tym zgadzam, chociaż zadziwiający jest fakt, że nadal jest na to popyt. Ludzie tego chcą. Chcą złamanych serc, bohaterów utożsamiających się z wszystkimi kanonami piękna, pasji, namiętności, łez - wszystkich sytuacji, uczuć, emocji i wartości których Nam, zwykłym osobom w większości brak.
11:08:00
15 powodów przez które powinieneś polubić jesień!
13:19:00
Czy zdrada jest objawem niezadowolenia ze związku?
02:06:00
Dlaczego języki wyznaczają człowiekowi granice jego świata ➫ o korzyściach płynących z nauki języków obcych.
Odkąd pamiętam inspirowały mnie osoby, które biegle potrafiły posługiwać się językiem innym niż mój ojczysty, czyli polski. Zawsze z zazdrością słuchałam tych, którym nie był obcy akcent i język innej kultury. Poza tym, że bardzo mi się to podobało i imponowało to nie czułam większej potrzeby, ażeby brać z takich osób przykład. I chyba dopiero teraz dostrzegam ten błąd czy raczej nieświadomość odnośnie korzyści płynących z nauki języków. Tym postem rozpoczynam małą, bo zaledwie trzy częściową serię odnośnie nauki języków obcych.
02:04:00
Plaga XXI wieku ➫ czyli o tym jak życie online przejmuje kontrolę nad ludźmi.
Kiedyś podjęłam dosyć drastyczną decyzję w swoim życiu. Drastyczną w rozumieniu współczesnych nastolatków, także i w moim mniemaniu. Myśl o usunięciu Facebook'a albo przynajmniej o czasowej dezaktywacji konta przyszła niespodziewanie tak samo jak niespodziewanie przerodziła się w działanie. Kiedy wykonywałam kolejne kroki podczas usuwania profilu pojawiło się na końcu pytanie od administratora, a raczej prośba o podanie powodu swojej decyzji. Co mnie zdziwiło, jedna z opcji do zaznaczenia brzmiała: spędzam na Facebook'u za dużo czasu. Uśmiechnęłam się do siebie gdy to przeczytałam.
03:52:00
PIELĘGNACJA CIAŁA I DŁONI ➫ GREEN PHARMACY
10:51:00
LOOKBOOK ➫ TOREBKA SAKWA W STYLU BOHO W ODCIENIU PUDROWEGO RÓŻU
Otwieram na blogu coś nowego. Nowa działka, która dotyczyć będzie mojego wyczucia 'stylu'. Ile ludzi tyle opinii i różnych teorii na temat tego co z czym się nosi. Powiedzmy, że i ja dorzucę swoją. Nie zależy mi tutaj na kreowaniu całych stylizacji (bo się na tym po prostu nie znam) a na pokazaniu i zwróceniu Waszej uwagi na poszczególne detale, które mnie zauroczyły. Gwiazdą dzisiejszego posta jest torebka, sakwa, worek - nazwijcie to jak uważacie - w odcieniu pudrowego różu. Nie sam kolor gra tutaj główną rolę, a ogólny kształt i solidne wykonanie torebki.
14:41:00
'Bezsensowne' chodzenie po górach. Dlaczego ludzie wciąż to kochają?
15:50:00
Ja nie nadążam za światem, a ludzie nie nadążają za mną.
Mam dzisiaj taką ochotę by napisać coś luźniejszego, aby powiedzieć co mnie dręczy, co boli, co przeszkadza. Od razu po maturze wyjechałam z małej,rodzinnej miejscowości do wielkiego (jak dla mnie) Wrocławia. Zafascynowana miastem bezgranicznie znalazłam pracę, zarobiłam pieniądze (pierwsze własne), zaopatrzyłam się w mnóstwo nowych kosmetyków, ubrań, książek, kwiatów, dekoracji, przyrządów kuchennych, zwiedzałam miasto, zdrowo żyłam i po dwóch miesiącach...rzuciłam pracę i wróciłam na stare śmieci z jednym tysiącem w kieszeni.
14:46:00
Jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby.
Doświadczenia o których ciężko Nam się mówi to najczęściej te, które ciężko są przez Nas przeżywane. Śmierć. Ciężkie doświadczenie, choć chyba ze względu na to, że do końca niezrozumiane. 25 lipca straciłam osobę, która razem z rodzicami wychowywała mnie, kształtowała mój światopogląd i każdego dnia dawała mi cząstkę siebie. Dziadek w chwili śmierci miał niemalże 85 lat. Piękny wiek, aczkolwiek na śmierć nie ma odpowiedniego wyznacznika. Przychodzi i zabiera swoje żniwo. Śmieszna sytuacja, bo może z miesiąc przed śmiercią dziadek stwierdził, że On myśli, że będzie żył 100 lat. Widocznie nie było mu dane. Post nie ma na celu oczywiście przytoczenia wszystkich anegdotek z życia ukochanego staruszka. Nie będzie też formą biografii. Ma na celu teoretyczną pomoc osobom, które znalazły bądź znajdą się w sytuacji, której było mi dane doświadczyć.
12:49:00
Poprawne zrozumienie przesłania kampanii promujących kobiece kształty.
Poruszę teraz temat, który jest chyba dosyć kontrowersyjny wśród młodych osób. Temat Naszego ciała. I nie da się ukryć, że nacisk będę stawiała na KOBIECE ciało. Już od kilku miesięcy w świecie 'online' głośno jest na temat wszelakich kampanii typu 'love your body' - są to kampanie, które zachęcają do pokochania swojego ciała (jak sama nazwa wskazuje). Jednak, wydaje mi się, że nie do końca zostały one zrozumiane....
10:13:00
Jak odnaleźć się w nowym mieście?
STOP. To już naprawdę zaczęło mnie męczyć. Denerwuje mnie ta ciągła chęć powrotu, a właściwie odwrotu. Nie chcę tego a jednocześnie pragnę. Zacznę od początku...
Do Wrocławia przybyłam jakieś dwa miesiące temu. Byłam niesamowicie szczęśliwa, bo w końcu zaczęłam nowy etap w swoim życiu. Zdałam maturę a Wrocław wybrałam jako moje studenckie miasto. Przybyłam tutaj już pod koniec maja, aby oswoić się z miastem, tym bardziej, że pochodzę ze wsi, więc sporo musiałam się nauczyć. Zaczęłam pracę, więc utrzymanie to dla mnie nie problem. Problem stanowi coś innego...
07:48:00
5 kroków jak poradzić sobie z tęsknotą za domem rodzinnym i bliskimi.
Wyjazd z domu rodzinnego niejednokrotnie spędzał mi sen z powiek. Jak to będzie, czy sobie poradzę, jak odnajde się w nowym mieście - rozmyślałam niemal każdego dnia kiedy zbliżał się dzień rozstania. Życie 20 lat pod czujnym okiem dziadków i w czułym objęciu rodziców miało swoje konsekwencje. W końcu przyszedł czas wyprowadzki. Spakowana niemal od tygodnia czekałam na swojego chłopaka z którym to miałam zacząć wspólne życie w mieście. Byłam zaskoczona,ze zamiast łez pojawiło się u mnie uczucie podniecenia i niesamowita radość a do miasta rwałam się już od południa chociaż wyjazd zaplanowany był na wieczór.
07:36:00
Czym kierować się przy wyborze miasta,w którym będziemy studiować?
Tysiące maturzystów rok w rok staje przed wyborem swojego 'studenckiego' miasta. Zaczyna się ten okres w życiu,w którym jedni planują wyszaleć się za wszystkie czasy a drudzy podchodzą do sprawy odpowiedzialniej i planują nauczyć się samodzielnego, dorosłego życia. Dla tych dwóch grup jest jednak coś wspólnego-obydwie stają przed wyborem miasta, w którym będą rozpoczynać nowy etap swojego życia.
Odkąd pamiętam miastem moich marzeń wręcz był Wrocław. Wszystko dlatego,że kiedyś jako mała dziewczynka nałogowo oglądałam serial "Pierwsza miłość",gdzie ujęcia Wrocławia czy to nocą czy z lotu ptaka skradły moje serce dzień po dniu. Później parę razy odwiedziłam to miasto osobiście,ale tylko utwierdziłam się w przekonaniu,że naprawdę warto tu zostać na dłużej. I oto jestem. Mieszkam we Wrocławiu już ponad miesiąc. O dziwo z dala od zgiełku i harmideru, w spokojnej dzielnicy nieopodal malowniczej Odry.
06:28:00
Piszę, więc jestem.
Cieszę się małe dziecko, mając świadomość, że teraz będę mieć na wszystko więcej czasu. Tak, żyję. Mam się dobrze, a wręcz bardzo dobrze. W końcu mogę powiedzieć, że jestem absolwentem liceum! Mam już średnie wykształcenie. Wszystkie matury już za mną. Teraz, czekam tylko do końca czerwca na wyniki, których już jestem zadowolona i dumna. Przede wszystkim dumna. Bycie teraz w tym miejscu wymagało ode mnie mnóstwa wysiłku, zaangażowania, ale i walki z chorobą, która nie raz chciała, żebym się poddała. Ciało czasem nie dawało rady w związku z tym, ale psychicznie zawsze byłam wytrzymała i walczyłam. I teraz mogę celebrować swoje zwycięstwo. Co prawda może nie z chorobą, bo ona pewnie nie raz będzie mi dokuczać, ale mogę świętować fakt, że nie dałam jej stanąć na drodze do osiągnięcia tego, co sobie wymarzyłam.
08:25:00
Wracam do blogosfery!
Kto by pomyślał, że ten blog istnieje od około 2014 roku.Przechodził milion zmian szablonu, doskonaliłam go jak tylko mogłam i na tyle, na ile moje umiejętności graficzne mi pozwalały. Szkoda, że nie mam gdzieś zapisanego pierwotnego wyglądu bloga. Z ciekawości chciałabym zobaczyć na ile widoczny jest postęp. Wydaje mi się, że w tej formie w jakiej jest będzie mi na długo odpowiadał, wcześniej raczej skupiałam się na pisaniu długich monologów na dany temat, a teraz postanowiłam wprowadzić trochę więcej kolorów.