Włosy jak życie-nie zawsze się układają. 20 rad odnośnie dbania o swoje włosy.

Swego czasu moja mama miała ogromną obsesję na punkcie moich włosów. Od dziecka mi je zapuszczała,pielęgnowała i tworzyła na mojej głowie po prostu cuda! Z biegiem czasu stało się to uciążliwe-ja urosłam i włosy razem ze mną.Stały się długie,ciężkie i bardzo obciążyły mi kręgosłup. Przy skromnych 40 kg dźwiganie równie dużo ważących włosów nie było przyjemnością.Coraz częściej bolała mnie głowa i cały kark. W końcu razem z mamą podjęłyśmy decyzję o ścięciu włosów. Jaka to była ulga! Nigdy nie żałowałam tej decyzji. Nie dość, że w krótkich włosach czułam się bardziej komfortowo to jeszcze ta nowa fryzura zrobiła ze mnie małą kobietkę, co bardzo mi się podobało. Do tej pory moje włosy mają raczej stały poziom długości, ale przez te kilkanaście lat dosyć sporo się o nich nauczyłam i zdobyłam mam nadzieję, że choćby minimalne doświadczenie w ich pielęgnacji. Dzisiaj przedstawię Ci wydaje mi się całkiem sporo różnych moich spostrzeżeń i rad, które pomogą zadbać Ci o dobrą kondycję Twoich włosów, albo chociaż w małym stopniu zniwelują Twoje problemy w związku z nimi. Oczywiście nie jestem żadną specjalistką w tej dziedzinie. Rady, którymi chcę się podzielić podpatrzyłam albo u kogoś kto ma rozeznanie w tym temacie, albo usłyszałam u swojego fryzjera albo po prostu sama na nie wpadłam i się sprawdziły. Pewnie większość z nich, o ile nie wszystkie, są już znane ale być może komuś o nich po prostu przypomnę.

ODPOWIEDNIE MYCIE I SUSZENIE  WŁOSÓW (technika,produkty,temperatura).

• Nie da się ukryć, że mycie włosów niesie ze sobą mnóstwo niejasności na czele z pytaniem o to jak często należy to robić? Osobiście uważam, że włosy należy myć tak często jak tego wymagają, ale zwracać uwagę na technikę tego procesu. Myć powinniśmy przede wszystkim skórę głowy i robić to okrężnymi, delikatnymi ruchami a włosy po długości potraktować wytworzoną na czubku głowy pianą.Ona w zupełności wystarczy,aby usunąć zanieczyszczenia. Unikaj tarcia włosów! Delikatność zachowaj również podczas osuszania włosów. Staraj się je odgniatać w ręcznik a nie tarmosić, gdyż to niesamowicie uszkadza ich strukturę. 
• Uważam, że dobrym pomysłem jest również dokładne rozczesanie włosów tuż przed myciem. Dzięki temu unikniemy nieprzyjemnych kołtunowych niespodzianek i pozbędziemy się włosów,które nam wypadły w ciągu dnia. Dodatkowo nieco je wygładzimy.
• Zwracajmy uwagę również na temperaturę wody. Za gorąca sprawi, że nasze komórki łojowe pobudzą się a skóra głowy zacznie wariować, co objawiać się może przetłuszczającymi się włosami. Za zimna woda sprawi, że możemy doprowadzić do wyziębienia cebulek a w konsekwencji do wypadania włosów. Zimna woda może również sprawić, że łuski włosa nie będą się  odchylać podczas mycia i do włosa nie dotrą te składniki odżywcze, które chcemy mu dostarczyć podczas pielęgnacji. Odpowiednia jest natomiast letnia woda, która po prostu nie będzie Nas parzyć. Bardzo fajnym sposobem jest z kolei opłukanie włosów już na sam koniec zimną (nie lodowatą!) wodą, wtedy Nasze włosy będę przyjemnie się błyszczeć. Osobiście stosuję tę metodę mniej więcej od połowy długości włosów. Nie traktuję zimną wodą skóry głowy i tamtych okolic, gdyż już kiedyś groźnie się przez to przeziębiłam. Należy do tego podchodzić rozważnie. 
• Co do suszenia to uważam, że najzdrowsze jest danie włosom możliwości wyschnięcia naturalnie, ale wiadomo, że nie zawsze mamy na to czas. Drugim sposobem jest suszenie włosów, ale z odpowiedniej odległości i najlepiej unikać gorącego strumienia. Starajmy się też nie chodzić spać w mokrych włosach.
• Należy unikać szamponów, które w swoich składzie zawierają wszelkiego rodzaju parabeny,detergenty,eselesy. Co za dużo to nie zdrowo! Zwracajmy uwagę również na pH szamponu. Oczywiście bez przesady, ale każda skóra głowy, każdy włos ma dosyć swoje indywidualne potrzeby i tak właśnie trzeba do tej sprawy podchodzić. 

ODPOWIEDNIA PIELĘGNACJA WŁOSÓW.

• Produktów do pielęgnacji włosów mamy od groma i trochę. Uważam, że zwracać uwagę powinniśmy na ...skład. Nic dziwnego. Chcemy dla Naszych włosów jak najlepiej. Dlatego warto stosować odżywki,które zadbają o ich wyciszenie i nawilżenie, ale unikajmy w nich wszelkich sylikonów. Wydaje mi się, że to niepotrzebnie obciąża włosy. 
• Co do wszelkiego rodzaju serum do włosów, masek, jedwabiów, wcierek i płukanek to uważam że nie należy z tym przesadzać, ale warto swoich włosom raz na jakiś czas zapewnić takie domowe spa.
• U mnie bardzo dobrze sprawdza się natomiast olejowanie włosów. Można użyć do tego gotowych wersji produktów,ale można pokusić się o spróbowanie  oliwy z oliwek czy oleju kokosowego. W moim przypadku olejowanie niezwykle poprawiło elastyczność włosów.

OCHRONA WŁOSÓW PRZED PROMIENIAMI UV.

• Szczególnie latem należy o to zadbać. Nasze włosy są narażone wtedy na bardzo intensywne naświetlanie. Zaczynają tracić blask, mogą stać się matowe i szorstkie w dotyku. Do tego dochodzą kąpiele w jeziorach, morzach czy basenach i włosy jeszcze bardziej są narażone na wysuszenie, dlatego należy stosować preparaty, które uchronią je przed przykrymi konsekwencjami wakacyjnych swawoli np.mleczka w sprayu.

OGRANICZ PRODUKTY DO STYLIZACJI WŁOSÓW.

• Mowa tu o wszelkiego rodzaju piankach,lakierach do włosów, które w swoich składzie posiadają alkohol. Oczywiście raz na jakiś czas, na jakąś specjalną okazję można pokusić się o użycie tych preparatów, ale nie zapomnijmy ich później przed myciem dokładnie wyczesać. Jednakże unikajmy produktów z alkoholem, bo niepotrzebnie będziemy wysuszać włosy.

OGRANICZ PRZYRZĄDY DO STYLIZACJI WŁOSÓW.

• Gorąca temperatura nie sprzyja włosom, dlatego wszelkiego rodzaju lokówki i prostownice na co dzień lepiej schować na dno szafy. Obędziemy się bez tych przyrządów, ale jeśli już naprawdę jest taka konieczność to wystylizować możemy się w nieco mniej szkodliwy sposób np.używając suszarki i szczotki do modelowania. Włosy się za to odwdzięczą. 
• Stosuj termoochronne spraye. 
• Odnośnie szczotek do włosów to najlepsze są te z naturalnym włosiem albo coś w rodzaju drewnianych, które poszczególne 'ząbki' mają szeroko rozstawione. Szczotkować włosy powinniśmy jakoś dwa razy dziennie. 
• Również należy zwracać uwagę na 'gumki' do włosów. Strzeżmy się gumek recepturek czy cieniutkich,w które nagminnie będą Nam się wplątywały włosy. Grube, szerokie frotki i nowoczesne, plastikowe sprężynki są odpowiednim wyborem.

REGULARNIE PODCINAJ KOŃCÓWKI WŁOSÓW.

• Rozdwojone końcówki się już nie zrosną w całość choćbyśmy nie wiem jakich cudów używały. Trzeba po prostu się ich pozbyć i podciąć, aby uniknąć nieestetycznego efektu i aby włos też nie rozdwajał się dalej. Włosy należy podcinać tyle ile tego potrzebują, tak żeby pozbyć się uszkodzonej części. Robić to powinniśmy co około trzy miesiące. 

WARTO ODDAĆ SWOJE WŁOSY OSOBIE DOŚWIADCZONEJ.

• Wiem, że często szkoda Nam czasu na fryzjera czy na drogie zabiegi, ale szczególnie jeśli chodzi o koloryzację włosów to powinniśmy udać się do specjalisty. Nie ukrywajmy, ale drogeryjne farby nijak się mają z tymi, którymi potraktuje Nas dobry, zaufany fryzjer. Weźmy również pod uwagę, że specjalista może Nas nakierować w prawidłowej pielęgnacji włosów, rozwiać Nasze wątpliwości i doradzić.

REGULARNY MASAŻ SKÓRY GŁOWY.

• Bardzo pobudza krążenie w skórze głowy. Sprawia, że cebulki są lepiej dotlenianie. Możemy go wykonać opuszkami palców - okrężne ruchy, dokładnie jak przy myciu włosów. 

ZWIĄZYWANIE WŁOSÓW NA NOC.

• Nie narażajmy niepotrzebnie Naszych włosów na uszkodzenia mechaniczne. Bez problemu możemy je związać w luźnego koka. Włosy nie będą przeszkadzać Nam na twarzy i dzięki temu przewracając się z boku na bok nie uszkodzimy ich struktury.

ZBILANSOWANA DIETA.

• Jesteśmy tym co jemy. Nasze włosy też potrzebują tej cegiełki budulcowej, żeby mogły zdrowo rosnąć. Jeśli chcemy je wspomóc możemy stosować różnego rodzaju suplementy np.biotynę. Rynek jest ich pełen. Ja natomiast preferują napary ze skrzypu czy pokrzywy. 

OGRANICZ STRES.

• Stres nie sprzyja niemalże niczemu. Pogarsza niesamowicie stan skóry - również stan skóry głowy. Należy z nim walczyć a zauważymy znaczną poprawę kondycji włosów. 

Tak wiem, wyszła z tego epopeja. Zdaję sobie z tego sprawę, ale jakoś wolę ujmować wszystko co wiem i do czego się stosuję w jednym miejscu. Po co dzielić to na milion postów i później doszukiwać się dalszych części? Tym bardziej, że mój blog jest miejscem, gdzie piszę niemalże o wszystkich, a nie tylko o włosach. Mam nadzieję, że post Wam się podobał. Jeśli macie jakieś ciekawe inne sposoby na zdrowe, piękne włosy to chętnie poczytam. Również jestem ciekawa tego, czy może któraś z moich rad była już wcześniej przez Was sprawdzona i zawiodła! To mnie szczególnie interesuje! W końcu każda z Nas jest inna. 

Asia.