Pamiętam jak na początku "ciążowej" drogi zaczęłam zastanawiać się nad tym, co od teraz będę musiała zmienić w swoim życiu. Zaczęło się od tego, że wyszukiwałam listy zakazanych produktów w tym czasie oraz tych, które warto ograniczyć. Niestety...ciążowe mdłości nie sprzyjały w jak najlepszym, zdrowym prowadzeniu się. Niektóre dni ograniczały się do przyjmowania tylko i wyłącznie bułki z serem i wmuszaniu w siebie owocowych herbat - swoją drogą podobno ciepłe napoje zmniejszają chęć wymiotów (patent od pani położnej). Momentami czułam się jak wrak człowieka i zastanawiałam się skąd te niektóre ciężarówki, bo tak mamy w zwyczaju się nazywać, mają tak piękne zdjęcia i tak cudownie wyglądają?
Okazało się, że wbrew pozorom zdarzają się w ciągu tych dziewięciu naprawdę trudnych miesięcy jakieś prześwity dobrego samopoczucia - tak zwany błogosławiony drugi trymestr, choć też nie każdej kobiecie jest dane poznać jego dobre strony. Mnie się to akurat w miarę udało, choć ból kręgosłupa wspominam do tej pory z grymasem na twarzy.
Zdarzały się takie dni, gdzie budziłam się naprawdę w dobrym humorze i zastanawiam się co ja mogę dzisiaj zrobić. I.....znalazłam parę aktywności, które nie wymagały aż tak dużych pokładów energii a potrafiły naprawdę odprężyć i sprawić, że człowiek był po prostu z siebie zadowolony. Wszystkie te aktywności sprawiał, że w ciąży czułam się po prostu piękna, zdrowa i zadbana. Sama dla siebie.
- Nie rezygnuj ze wszystkich dotychczasowych czynności. Wiem, że ciąża zmusza nas czasem do ograniczania się i jeśli trenowaliśmy przed nią sztuki walki, dosyć kontaktowe, to teraz niestety będziemy musieli prawdopodobnie z tego zrezygnować. Jednakże jeśli, tak jak ja, lubiłaś dużo spacerować to wcale nie musisz z tego rezygnować - przeciwnie, jeśli tylko zalecenia lekarza na to pozwalają to można to jak najbardziej kontynuować. Chodzi o to, aby znaleźć i wybrać te czynności, które przypomną ci, że ciągle jesteś tą samą osobą i że masz obowiązek czuć się sobą w swoim ciele.
- Domowe SPA. O ile też są pewne 'ale' w tym temacie, to pamiętaj, że zawsze jest do wszystkiego jakaś alternatywa. Dbanie o siebie jest jedną z bardziej relaksujących rzeczy na świecie! Nie rezygnuj z pięknych, zadbanych paznokci, makijażu czy ułożonej fryzury jeśli one przed ciążą dawały ci poczucie piękna. Nie musisz każdego dnia wyglądać jak Beyonce, chociaż nawet i ona od czasu do czasu lubi pośmigać w rozciągniętych dresach bez świadków pod domu. Ważne, abyś jeśli masz na to siłę i ochotę, nie czuła się ograniczona i dała sobie chwilę błogości dla duszy i ciała. Dbaj o stan swojej skóry nie tylko do wewnątrz, ale i od zewnątrz.
- Celebruj chwile. Czasem pozornie nieistotne zrobienie herbaty w ulubionym kubku sprawi, że będzie to czynność rozpamiętywana przed długo okres czasu. Poranek z filiżanką ciepłej kawy na balkonie. Popołudnie z książką pod kocem. Wieczór z popcornem i ulubiony serial. Jest tyle małych rzeczy, które mogą sprawić, że poczujesz się chwilami jak księżniczka we własnym ciele.
- Aktywność fizyczna. Nie trzeba zaznaczać jak ważna jest w fizjologicznej ciąży. W zdrowym ciele zdrowy ( i piękny! ) duch. Bardzo dowartościowało mnie spełnianie małych celów 'sportowych', które miałam wyznaczone w tym czasie za zgodą lekarza. Wcale nie musiały nimi być ukończenie maratonu, podniesienie 100 kg na klatkę czy skok w dal na 4 m. Wystarczyło, że moim celem był umiarkowany trening 3 razy w tygodniu, albo wykonanie 6 tysięcy kroków dziennie. Pod koniec ciąży zdecydowanie stawiam na treningi oddechowe, delikatnie wzmacniające i przede wszystkim spacery. Tylko tyle, na ile ciało mi pozwala. I aż tyle!
- Praca / nauka. To od zawsze był jeden z moich priorytetów. Rozwój! Nie musiałam z tego rezygnować. Ciągle się doszkalam, czytam i przede wszystkim piszę - czyli to co lubię chyba najbardziej! Znajduję w tygodniu chociażby chwilę, aby usiąść z zeszytem, z książką z dziedzin moich zainteresować i najzwyczajniej w świecie się uczę: czy to czegoś z zakresu pedagogiki i psychologii nauczycielskiej, czy szeroko pojętej biologii czy szlifuję język. Dzięki temu mam poczucie, że nie spoczęłam na laurach a moje życie ciągle brnie do przodu.
- Zadbaj o zdrowie psychiczne. W ciąży zmienia się sposób myślenia, tok rozumowania. Czasem wbrew pozorom banalne trudności potrafią stanowić przeszkodę nie do pokonania. Warto w tym czasie zadbać o czystą głowę, mieć przy sobie osobę, której można się zwierzyć często z absurdalnych problemów tj. że kołdra w nocy za bardzo grzeje, a jak się odkryjesz jest ci za zimno ( tak, to naprawdę potrafi doprowadzić kobietę w ciąży do łez ). Na zdrowie psychiczne moim zdaniem składa się również element zwany wiciem gniazdka - to jedyny bądź jeden z nielicznych momentów w życiu, gdzie masz prawo poszaleć i do obłędu siedzieć na stronach z zabawkami dla dzieci, przeglądać i inspirować się w zakresie dziecięcych ubranek czy mebelków. Daj sobie popłynąć i ciesz się, że wkrótce zostaniesz najlepszą mamą jaką tylko sobie twoje dziecko mogło wymarzyć.
- Zdjęcia. Wcale nie musisz iść na sesję w opinającej, długiej do ziemi sukni na polu lawendy. Wystarczy, że sama zadbasz o to, aby wykonać sobie choćby telefonem kilka zdjęć, które będą cieszyły twoje oko. Podejrzewam, że bardzo miło się później wraca do takich pamiątek. Wiąże się z nimi przecież tyle wspomnień!
- Nawiąż więź ze swoim jeszcze nienarodzonym potomkiem. Brzmi trochę absurdalnie, ale jak ogromne ma znaczenie dla matki i dziecka. Kojarzysz te zdjęcia, gdzie czasem kobieta w ciąży ma założone na brzuchu słuchawki i puszcza maluszkowi muzykę? No właśnie! Wszystko to sprawia, że w ten sposób komunikuje się ze swoim potomkiem i czuje, że o niego 'dba'. Mówi się, że instynkt macierzyński przychodzi z czasem, ale moim zdaniem warto też trochę go podkręcić i wczuć się w ten wyjątkowy stan. Oczywiście wiadomo, że już nieodwołalnie więź z dzieckiem masz, bo przecież stanowisz dla niego mieszkanko przez te dziewięć miesięcy, ale dodatkowo możesz z nim np...porozmawiać! Uwierz, że nie raz będziesz miała wrażenie, że odpowiada ci kopniakami! Ja osobiście bardzo lubię śpiewać albo czytać na głos - mam wrażenie, że maluch się wtedy uspokaja i wycisza, kiedy słyszy mój głos. Oczywiście wpływa to też pozytywnie na mnie, bo dzięki temu się baaardzo relaksuję.
- Badania kontrolne. Bardzo istotny punkt! Pamiętaj, że bycie piękną to bycie zdrową! Dbaj o swoje wizyty u lekarza czy położnej, nie lekceważ ich zaleceń i sumiennie dbaj o wykonywanie wszystkich badań. Zdrowie jest najważniejsze.
Tak o to dobrnęliśmy do końca. Każda kobieta, jej partner czy inne wspierające osoby przeżywają ciążę na swój sposób. Jak już nie raz wspominałam - to przecież dziewięć miesięcy stwarzania świata. Niech zatem każdy dzień będzie na swój sposób wyjątkowy i to właśnie ty możesz sprawić, aby taki był. Każda mama przecież to super bohaterka! Kobiety, czujmy się pięknie!
Asia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz